sobota, 31 sierpnia 2013

JULCIO czyli O JAKI JUŻ JESTEM DUŻY :D

Pamiętacie Julka? Nasze oczko w głowie, naszego rodzynka? Z każdym maluszkiem ciężko było się rozstać ale Julek był jedynym misiakiem który dostał od nas imię - już samo to o czymś świadczy:) Julcio pojechał do Nataszy i Piotra do Warszawy, w nowym domu pozostał Julkiem . Takiego kontaktu jaki mam z jego opiekunami życzyłabym każdemu hodowcy - to młode małżeństwo obdarzyło Julka ogromem miłości, jednocześnie wzorowo się nim opiekując.

Oto przekrój zdjęć z 7 miesięcy życia naszego rodzynka:

śpioch :) 2 miesiące

A tak pierwszy dzień i noc opisuje Pani Natasza:

"Pierwsza noc minęła, całkiem spokojnie. Jucio był w pomieszczeniu, które już zna, w którym ma wodę i wc, spaliśmy wszyscy w salonie :). Generalnie Juluś spał u siebie, tylko o 2:00, 4:40 chciał do nas, ale tylko na 30 minut, a potem prosił o zdjęcie z kanapy. Nadal pięknie potrzeby załatwia w wyznaczonym miejscu. O 7:40 się obudził i znowu poprosił o przyjście do nas, po krótkiej zabawie, podgryzaniu, całowaniu, poszedł spać dalej już z nami i spaliśmy tak do 10:00. Po wstaniu zjadł, napił się, była zabawa i mizianie, no i znowu sobie śpi :))))
Jest cudowny i rozkoszny, a tym siusianiem na maty, po prostu mnie zadziwia i nie mogę wyjść z podziwu, że w ciągu godziny to opanował i powtarza tą czynność nieustanie."


zdjęcie z serii - znajdź podobieństwa :)


Pierwsza podróż samochodem 2 miesięcznego Julka - pełen profesjonalizm opiekunów :D

"Dzisiaj z Julusiem pierwszy raz jechałam sama w aucie, Julcio bezpiecznie na macie w szelkach i pasach, podróżował sam w 2 klasie na tylnej kanapie. Po chwili poprostu poszedł spać :)."
 


 
Ulubiona pozycja do spania...


i ulubiona zabawa (a może lenistwo Pana? ) ;)


Kilka słów z placu boju - czyli JULCIO MA 3,5 MIESIĄCA
"Jesteśmy zachwyceni wyborem :)))). Muszę się pochwalić Julek już umie następujące komendy:
1. Siad,
2. Waruj,
3. Zostań,
4. Daj łapę,
5. w formie wygłupów daj brzucha (wykłada się na plecy do całowania brzuchala) :))))
Wczoraj zrobiliśmy po miesiacu zdjęcie dla porównania, jak urusł, podeślę wieczorem :), no Julinek waży już 10 kg :)"

 
Pierwsze wakacje 4 miesięcznego Julka :)


"A woda, jest fajna, ale na chwilę obecną fajowe są kałuże i wanna :) duża woda jest straszna ;). A mnie ten wiek u Julka się podoba, wszystko go interesuje, jest ciekawy świata, choć straszna przylepa jest z niego i trochę bojący dudek, jak ja lub Piotrek znikniemy z pola widzenia na spacerze to panika i jak się czegoś przestraszy, to myk za nas, bo my obronimy nawet przed motorem ;)))."




Na tym zdjęciu Julek ma 5 miesięcy....

Mam pół roczku ...jestem piękny i zaczynam nabierać męskich rysów
 
 <3 <3 <3


1 komentarz: