Ach co to był za weekend ...Cruzzo i Lamia na kajakach

Naprawdę nie spodziewałam się ze niecała godzinkę od Warszawy spotkam takie cudowne miejsce i co ważne że tak miło przyjmą nas z psiakami :) Było świetnie, pogoda dopisała a maluchy spisały się na medal :)

golden szuwarek

Szalony weekend

 Nasz dom ostatnimi czasami pęka w szwach :) Na wakacje przyjechała Lucy - cavalierka moich rodziców, nie wszystkie maluchy porozjeżdżały się do domów, a te które pojechały chętnie wracają :) ze swoimi opiekunami. Uwielbiam weekendy kiedy jest gwarno i radośnie. Dzisiaj odwiedził nas Cruzek z opiekunami, szaleństwom nie było końca, aż trzeba było towarzystwo poumykać ...

tak się kończą szalone zabawy ... dobrze że ząbki całe :)

Odwiedziny :D

Maluchy powoli rozjeżdżają się do swoich domów ... Na szczęście nie wszystkie pojechały daleko ...
Dzięki m.in. Ani i Grzegorzowi oraz ich synom będę mogła patrzeć jak dorasta jeden z moich "wnusiów"

Niedawno prawie całą rodziną przyjechali z małym w odwiedziny ... Cruzzo Junior nadal czuje się u nas jak u siebie a ja czułam się tak jakby nic się nie zmieniło i nadal jest z nami

3/5 rodziny - zdjęcie z dnia odbioru Cruzzaczka Juniora

Dodaj napis

:) jednak siostra rządzi <3

Michał socjalizuje maluchy ...

a maluch socjalizuje Michała :D

1:0 dla szczeniaczka

chwila spokoju

i kolejny tym razem zmasowany atak

całuski

Cruzzo Junior i Lamia za kratkami - i po co było tak rozrabiać? ;)

moje naj naj naj

niby takie grzeczne ...

 

dzięki Ani i Michałowi i duże dostały swoją porcje uwagi i zabawy

Maciek z bandą ...

Koka upodobała sobie Anię ...

dziewczyny sprawdzają czy modne okulary pasują Koce

mama Fela kradziejka <3

maluchy jeszcze nie mają dość , tym razem role się odwróciły i Cruzzo wprowadza swoje rządy

 ...