Polecany post

Słów kilka o tym co każdy nowy opiekun goldena wiedzieć powinien...

Niestety forma tego bloga nie pozwala na wyszukiwanie czy wyróżnienie niektórych postów, nie pozostaje  nic innego jak zebrać je wszystkie t...

poniedziałek, 8 stycznia 2018

Lucy. 3 i 4 tydzień ciąży.

DZIEŃ 15
ŚRODA
27 grudnia 2017

Najbliższe tygodnie są niebywale ważne dla rozwoju każdego z zarodków. Nie dokonujemy żadnych szczepień, odrobaczania ani nawet nie używamy środków przeciw pchłom i kleszczom, szkoda że za oknem odwilż, Lucy siedzi w domu, nie  może brykać po dworze i chodzić z nami na spacery. W tym czasie suczka jest bardzo wrażliwa na wszelkie zmiany, unikamy wiec drastycznych zmian w diecie, życiu, czy nawet miejscu jej odpoczynku .

Jakiekolwiek ingerencje w organizm suczki muszą być prowadzone i obliczane starannie z kalendarzem ciąży.  Nasza jedna nierozważna decyzja może wpłynąć na niedorozwój któregoś z organów rozwijających się płodów.
Do 35 dnia ciąży zarodki mogą się wchłonąć.

DZIEŃ 16
CZWARTEK
28 grudnia 2017





Obecnie zarodki są mocno zagnieżdżone na ściankach macicy. Ich wielkość podwoiła się i wynosi już ok. 10 mm.
W tym czasie suni nieco 
 powiększają się brodawki oraz przerzedzają się włosy wokół sutków.

Zawiązuje się szczęka i pojawia się skostnienie czaszki. W ciągu ostatnich pięciu dni zarodki powiększyły się prawie dwukrotnie i zarodek osiągnąć może już rozmiar 1,0 cm.



DZIEŃ 17
PIĄTEK
29 grudnia 2017


W zarodku zaczyna formować się kształt główki, ciała oraz zaznacza się kręgosłup i kształtuje ośrodkowy układ nerwowy.
Jest to początek rozwoju narządów wewnętrznych.


DZIEŃ 18
SOBOTA
30
grudnia 2017

W zarodku rozwijają się narządy wewnętrzne. Zarodki mają już wielkość ok. 2,0 mm.

DZIEŃ 19
NIEDZIELA

31 grudnia 2017


Wszyscy szykują się na zabawę sylwestrową, ale nie my :) My zostajemy w domu aby czuwać nad naszą gromadką. Wprawdzie nasze psiaki oprócz Weneczki nie reagują paniką na strzały ale wolimy mieć je na oku. Zbawienna przeprowadzka na wieś "zabitą dechami" znacznie nam to ułatwia. Dobrze że Lucynka przyzwyczajona jest do hałasów. W innym wypadku dzisiejszy hałas mógłby nawet spowodować poronienie. 
Wciąż trwa intensywny rozwój narządów wewnętrznych.

DZIEŃ 20
PONIEDZIAŁEK
1 stycznia 2018



W zagnieżdżonych na ściankach macicy zarodkach nadal szybko rozwijają się organy wewnętrzne. W tym czasie zamyka się cewa nerwowa. W ciągu dwóch ostatnich dni zarodki powiększyły się dwukrotnie.
 
DZIEŃ 21
WTOREK
2 stycznia 2018




Tworzy się łożysko.


Teraz można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, czy suka jest ciężarna. Oczywiście badanie USG nie wykaże jeszcze zarodków, bo są za maleńkie, ale będzie widać ‘woreczki płodowe’ wypełnione płynem owodniowym.

Zarodki są coraz większe i osiągają wymiary ok. 2,5 mm.

W tym okresie zaczyna tworzyć się serduszko.

   
DZIEŃ 22

ŚRODA
03 stycznia 2018
 
Zaczyna się idealny czas na robienie USG ciąży. 
Lucynka niestety źle znosi ciążę, jest apatyczna i bez ‘humoru’.  Suczki w tym czasie mogą cierpieć na poranne mdłości lub jadłowstręt ze względu na zmiany hormonalne, które zachodzą w ich łonie jednocześnie wywołując stres. 
Występującym od czasu do czasu wymiotom próbujemy zaradzić dzieląc zwykłe porcji jedzenia na mniejsze dawki i podając je w regularnych odstępach czasowych.
U suczki w tym czasie mogą pojawić się pojedyncze i niewinne upławy (przypominające kolorem i gęstością białko jaja).


DZIEŃ 23
CZWARTEK
04 stycznia 2018


Najlepszy okres do diagnostyki USG ciąży.

W zarodku rozwijają się wątroba, szczęki, oczy, uszy i nos. 
 
DZIEŃ 24

PIĄTEK

05 stycznia 2018




 Najlepszy okres do diagnostyki USG ciąży.
W zarodku widać już zaczątki rozwijających się zębów, kręgosłupa i zawiązków kończyn. 
  
DZIEŃ 26
SOBOTA

06 stycznia 2018



Najlepszy okres do diagnostyki USG ciąży.

Doświadczony hodowca lub lekarz weterynarii może za pomocą dotyku stwierdzić ciążę suki. Jest to najlepszy moment na takie badanie –zarodki mają wielkość orzechów laskowych –u ras większych włoskich i są łatwe do policzenia.
Od tej pory wskazane jest ograniczanie suce dużego wysiłku fizycznego.

Dzisiaj byliśmy z naszą Lucynką u weterynarza,  przyszła mama wygląda i czuje się kwitnąco,ciąża jej służy :)



DZIEŃ 27

NIEDZIELA

07  stycznia 2018


Najlepszy okres do diagnostyki USG ciąży
  
DZIEŃ 28
PONIEDZIAŁEK
 08  stycznia 2018

poniedziałek, 1 stycznia 2018

Mokre futra ....



 Jak najlepiej świętować dzień wolny od pracy? Zabierając futra na spacer. :) Mimo kiepskiej pogody poszliśmy pobuszować na okolicznych łąkach i lasach. Na pierwszy ogięń na spacerek poszedł Cruzzo z Wenią i ich córka Koka.



Dodaj napis


polowanie na kreta

udają grzeczne psy ....





to co goldeny lubią najbardziej ...



Na spacer z kolejną ekipą musieliśmy trochę poczekać - zaczęło lać .... ale jak już popadało dziewczyny miały istny raj ... niestety coś się poprzestawiało w aparacie i zdjęcia mają fatalną jakość :(









niedziela, 31 grudnia 2017

Wszystkiego dobrego w 2018roku

Życzymy Wam Nowego Roku
pełnego optymizmu, radości,
szczęścia i powodzenia.
Niech w nadchodzącym roku 2018
spełnią się Wasze wszystkie marzenia!

wtorek, 26 grudnia 2017

Lucy. Dziennik ciąży. Tydzień 1 i 2.

Puk, puk - jest tam kto?

Tradycją stało się prowadzenia dziennika ciąży przyszłej mamy. Zastanawialiście się kiedyś co dzieje się w brzuchu ciężarnej suni? Poniżej krótka ściągawka :D

DZIEŃ 0
WTOREK
  12 GRUDNIA 2017

PIERWSZE KRYCIE 

Wczoraj w nocy przyszły wyniki progesteronu. Szok i niedowierzanie - jak w 2 dni mógł on tak szybko wzrosnąć? Szybka decyzja - nad ranem ruszamy w podróż do narzeczonego. Dzisiaj wtorek - wyjechaliśmy o 4 rano, za nami ponad 250 km. Narzeczony piękny i w pełnej gotowości do działania ;)

Trochę szczegółów :) Dzień pierwszego krycia przypada w rui właściwej, już w czasie owulacji, kiedy uwalniane są komórki jajowe.

Okres krycia nie jest tożsamy z zapłodnieniem. Uwolniona komórka jajowa musi dojrzeć i do zapłodnienia gotowa jest po około 2 dniach.

Podobna rzecz dzieje się z plemnikami, które również dojrzewają do ok. 6-10 godzin po kryciu. Dojrzałe plemniki zachowują płodność w łonie suki przez około 4-6 dni, tak wiec istnieje możliwość, że różnica między datą krycia a zapłodnieniem waha się od 1 do 6 dni, w zależności od tego, kiedy wypadła owulacja.

Lucynka jest już po owulacji wiec  zapłodnienie powinno nastąpić bardzo szybko
 
DZIEŃ 1
ŚRODA
13 grudnia 2017

  


DRUGIE KRYCIE
  Wyglądana to że to dzisiaj JEST TEN DZIEŃ!


Ze spraw technicznych : Uwolnione plemniki podróżują w kierunku oczekujących na zapłodnienie komórek jajowych.


  
DZIEŃ 2
CZWARTEK

14 grudnia 2017




Plemniki z pierwszego krycia docierają do jaj znajdujących się w jajowodzie, w drodze z jajników do macicy.


DZIEŃ 3
PIĄTEK
 
15 grudnia 2017

W pierwszym trymestrze ciąży suka nie wymaga szczególnej opieki, zwiększonej ilości karmy, czy zmiany stylu życia (porządku dnia).

Wskazany jest normalny wysiłek fizyczny, jednak nie można nim obciążać suki, która do wysiłku nie jest przyzwyczajona. Fela to leniuszek wiec na szczęście nie musimy jej ograniczać.


DZIEŃ 4   -     DZIEŃ 11
 SOBOTA 16 grudnia -  SOBOTA  23 grudnia 2017






 Zapłodnione jaja (zygota) docierają jajowodami do rogów macicy.

DZIEŃ 12
NIEDZIELA
24 grudnia 2017

 

Siadając dzisiaj do wigilijnego stołu towarzyszy mi myśl - czy znów będzie nam dane odchować miot cudnych łobuziaków? Oby, stęskniliśmy się już za tym błogostanem..

Ledwo poczęte zarodki przemieszczają się swobodnie w macicy szukając odpowiedniego miejsca do zagnieżdżenia się. Ich wielkość w przypadku cavaliera to ok. 0,4 mm,

DZIEŃ 13
PONIEDZIAŁEK
25 grudnia 2017

Wciąż przemieszczające się zarodki poszukują najlepszego miejsca do zagnieżdżenia.
  
DZIEŃ 14
WTOREK
26 grudnia 2017

Zarodki powoli zagnieżdżają się na ściankach macicy.

sobota, 16 grudnia 2017

Tak pracujemy ....

Często pytacie nas jak udaje nam się pogodzić pracę zawodowa z utrzymaniem hodowli. Oto i cały sekret - pracuję w domu. Pracuję żeby nasze psy miały godne życie, pełną miskę, miękkie spanka i piłki do zabawy. Na zdjęciu gościnnie Lucynka - cavalier moich rodziców.



niedziela, 15 października 2017

Niedziela w promieniach październikowego słońca

 Skorzystaliśmy z okazji i pięknej pogody i wybraliśmy się z dziewczynkami na spacer. Było cudownie. Nic to że okoliczne łąki po ostatnich opadach bardzo mokre, dziewczyny miały radochę taplajac się w mini stawach.









a teraz trzeba grzecznie poleżeć żeby błotko się wykruszyło