Zaczęło się na dobre! Nasze słodkie papisie zmieniły się w gromadę rozwydrzonych przedszkolaków. Wszędzie ich pełno, wstają o 5:00 (tak, tak - zegarek można regulować!) i głośno domagają się wyjścia na dwór na qpę i porcje porannych szaleństw, nic nie robiąc sobie z tego ze dla mnie -osoby późno chodzącej spać 5 rano to środek nocy. Najbardziej lubią to czego nie wolno - kurczaki skąd one wiedzą co wziąć do pyszczka żeby zerwać mnie z prędkością światła na równe nogi i skąd one na litość boską wyciągają te zdobycze??? Torba foliowa, róg wykładziny, rolka papieru toaletowego .... ich pomysłowość nie zna granic.
Sprzątanie ... taaak to temat na zupełnie osobną opowieść ale tak w kilku słowach - mam wrażenie nie zaczyna się dla nas etap walki o przetrwanie i rywalizacja kto szybszy i bardziej zwinny.
Zanim uzbroję się w narzędzia sprzątające - czytaj rękawiczka jednorazowa i worek nasze stadko już z ogromnym entuzjazmem ze dwa razy przegalopuje z wdziękiem po rzeczonej qpie rozmazując ją po sobie o otoczeniu .... Czasami zastanawiam się czemu ja dobrowolnie się na to zgadzam, baaaa przecież sama do tego doprowadzam ... odpowiedź jest jasna - kiedy obskakuje Cię ta banda małych gamoni i jesteś dla nich najważniejszą osobą na świecie, kiedy tak cudnie się przytulają, słodko pachną (o ile je wcześniej wykąpałam po tarzanku) i patrzą tymi swoimi oczętami z największą miłością i oddaniem - wszystko to rekompensuje te chwile kiedy mam ochotę ich zamordować ;)
 |
| wreszcie zabawka własnoręcznie zrobiona przez Dziadka zaczyna być używana |
 |
| papiś zdobywca |
 |
| papiś myśliciel |
 |
| jak można się nie zakochać? |
 |
| Ciotki przyszły w odwiedziny |
 |
| naprawdę one tak lubią - ale ja tego nie rozumiem ;) najgorzej mają Ci na spodzie ;) |
 |
| w domu najlepiej jest spać w misce .... co z tego że w drugim kąciku lezy samotny nie używany dry bed do wygodnego spanka.... |
