niedziela, 11 stycznia 2015

FINAŁ WOŚP 2015

Podobnie jak w latach poprzednich nie mogło nas zabraknąć :D Całonocna prac się opłacała, mieliśmy przygotowane drobne upominki i dla psiaków i dla ich opiekunów.






Nasza najmłodsza wolontariuszka (Fela - 5,5 miesiąca ) dzielnie asystowała.


A wszystko zaczęło się z samego rana w naszym rodzinnym Żyrardowie :)





a o 11:00 przenieśliśmy się do podwarszawskich Janek



moje ulubione zdjęcie z tegorocznego Finału :)


Cruzzo jak zwykle robił furorę :)

a malutka Fela ćwiczyła przytulańce

Cruzzo nie chciał być gorszy ....








W 8 goldenich puszkach w Jankach znalazło się 6.990,88zł + 50 zł za wylicytowaną rozetkę przy Sztabie oraz 1 045,10 z licytacji.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz