W ramach nadrabiania zaległości obwieszczmy całemu światu kto został Weniakowym mężem :)
Randka odbyła się 3 listopada 2012 roku, i była baaardzo udana, jak się później okazało także bardzo owocna :)
Dzisiaj wykonaliśmy badanie USG które wykazało że Wenia jest w ciąży i zostanie mamusią :) Na ekranie monitora zobaczyliśmy 4 kijanki :) Jeden maluszek jest nad wyraz ruchliwy ...coś mi się widzi że będziemy mieli z tym łobuzem pełne ręce roboty...
Maluszki powinny powitać świat w pierwszych dniach Nowego Roku. Na wszelki wypadek plany sylwestrowe zostały zmienione i ten wyjątkowy wieczór spędzimy w domu wraz z naszymi psiakami. Wenie szepczęna uszko żeby jednak się nie wygłupiała i pozwoliła Pańci wypić lampkę szapana, uówiłyśmy się że poczeka do 2 stycznia :)