Korzystając z ostatnich promieni jesiennego słoneczka wybraliśmy się z naszą gromadką na spacerek do pobliskiego lasu. Szaleństwom nie było końca :)
No i sami powiedzcie czy po naszej pannicy widać że nosi pod serduchem maluszki? Mój wariatuńcio :)
Pasja. Miłość. Poświęcenie. Chcemy dzielić się z Wami osiągnięciami i radością, jaką przynoszą nam nasi czworonożni przyjaciele, dlatego zachęcamy i zapraszamy do częstych odwiedzin naszej Hodowli. Będziemy dodawać mnóstwo zdjęć, które mamy nadzieję, umilą każdemu poświęconą nam wolną chwilę
Polecany post
Słów kilka o tym co każdy nowy opiekun goldena wiedzieć powinien...
Niestety forma tego bloga nie pozwala na wyszukiwanie czy wyróżnienie niektórych postów, nie pozostaje nic innego jak zebrać je wszystkie t...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jesień i po jesieni. Znów trzeba czekać cały rok :D
OdpowiedzUsuńPiękna z Weny mamuśka będzie :)