Często pytacie nas jak udaje nam się pogodzić pracę zawodowa z utrzymaniem hodowli. Oto i cały sekret - pracuję w domu. Pracuję żeby nasze psy miały godne życie, pełną miskę, miękkie spanka i piłki do zabawy. Na zdjęciu gościnnie Lucynka - cavalier moich rodziców.
Pasja. Miłość. Poświęcenie. Chcemy dzielić się z Wami osiągnięciami i radością, jaką przynoszą nam nasi czworonożni przyjaciele, dlatego zachęcamy i zapraszamy do częstych odwiedzin naszej Hodowli. Będziemy dodawać mnóstwo zdjęć, które mamy nadzieję, umilą każdemu poświęconą nam wolną chwilę
Polecany post
Słów kilka o tym co każdy nowy opiekun goldena wiedzieć powinien...
Niestety forma tego bloga nie pozwala na wyszukiwanie czy wyróżnienie niektórych postów, nie pozostaje nic innego jak zebrać je wszystkie t...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz