W zależności gdzie i kiedy zajrzeć nasz dom wygląda jak:
a. pobojowisko (po tym jak wypuścimy z kojczyka szczeniaczki )
b. niemowlęcy pokój (wszędzie walają się mokre chusteczki, podkłady, stoi niemowlęca waga i a kocyki piętrzą się prawie pod sufit)
c. wielka pralnia i suszarnia (suszarka bębnowa uratowała nam życie ale nie wszystko można w niej suszyć, kaloryfery nadal pozajmowane)
Niewiele zostaje miejsca i atmosfery z domu w tradycyjnym tego znaczeniu, ale czy zamieniłabym się na wygodne życie w wypielęgnowanym domu? Nigdy ... nasze psy i te dorosłe i szczeniaczki przynoszą nam tyle radości ....
|
dzisiejsza fotka z łazienki :) czyściutkie miśki stojąc na baczność już gotowe do kolejnej tury szczeniaczkowej zabawy |
|
chilaut |
|
zezolec <3 |
|
babciu babciu czy możemy już wyjść ???? |
|
w oczekiwaniu na wolność .... |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz