Jeszcze dwa tygodnie i będziemy żegnać się z naszymi maluszkami... ale na razie troszkę Babcia Renata je pomęczyła i oto efekty - Panienki w wystawowych pozach.
Najdrobniejsza i najukochańsza Żółta panienka czeka nadal na dom ten jeden jedyny, wyjątkowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz