Są psy i są PSY. Zdecydowanie Tokio jest PSEM. Moim ideałem - inteligentnym, uwielbiającym pracować, wpatrzonym w człowieka, psem o złotym sercu.
KIedy zdecydowaliśmy że zamieszka z nami kolejny pies obiecałam sobie że przyłożę się do jego wychowania. Chciałam abym mogła chodzić nim na leśne spacery bez smyczy czy linki. Spytacie czy się udało? TAK! Tokio jest w 100% odwoływalna :) Brawo My! Nawet spotkanie z sarenkami nam nie straszne :)
No dobrze , ale co ja będę Was zanudzać - zobaczcie jaka z niej piękność :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz