Polecany post

Słów kilka o tym co każdy nowy opiekun goldena wiedzieć powinien...

Niestety forma tego bloga nie pozwala na wyszukiwanie czy wyróżnienie niektórych postów, nie pozostaje  nic innego jak zebrać je wszystkie t...

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ‪ dogs‬. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą ‪ dogs‬. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 30 kwietnia 2019

Pierwsza sesja fotograficzna maluchów L&W - mają już tydzień!



Pierwszy tydzień życia naszych maluszków upłynął jak z bicza strzelił. Dzieciaki są mega grzeczne, mega rozkoszne i ....mega grubiutkie. Mają pełne brzuszki, mają cieplutko i miło i to śpią grzecznie i nie marudzą nic a nic.... Obie mamy są bardzo dzielne i troskliwe. Nastał cudowny czas w naszym domu.

Nasze bliźniaki, dzieci Lamki i Wesleya ważą już po 960 gram. Wyobrażacie sobie? Tygodniowe kluski ważą tyle co kilogram cukru ...

Ważą już ponad kg. Poważny wiek i poważna waga - moje klusie :)


Królewna pięknisia :)


słodziaki



















niedziela, 31 lipca 2016

Szalony weekend


 Nasz dom ostatnimi czasami pęka w szwach :) Na wakacje przyjechała Lucy - cavalierka moich rodziców, nie wszystkie maluchy porozjeżdżały się do domów, a te które pojechały chętnie wracają :) ze swoimi opiekunami. Uwielbiam weekendy kiedy jest gwarno i radośnie. Dzisiaj odwiedził nas Cruzek z opiekunami, szaleństwom nie było końca, aż trzeba było towarzystwo poumykać ...





















tak się kończą szalone zabawy ... dobrze że ząbki całe :)

środa, 20 kwietnia 2016

Felicja będzie mamą :)

To już rok odkąd nasz zazwyczaj spokojny dom zamienił się w przejściowe tornado. Nie do wiary jak ten czas szybko leci. Weneczkowe dzieci za 2 tygodnie skończą rok ...

Tęsknię już za tupotem małych łapek, pierwszymi szczeknięciami, pierwszymi wycieczkami poza kojczyk i bezsennymi nocami (hahaha)

Dzisiaj potwierdziliśmy ciąże naszej Felicji ....więc niebawem (w okolicach DNIA MATKI) spodziewamy się powitania na świecie FelusioAzorków :)


Na zdjęciu wyraźnie widać dwie fasolki :) a Pani Doktor doliczyła się ich co najmniej 5 :)

Prosimy trzymajcie kciuki no i zaglądajcie do nas - jak to mamy w zwyczaju o przebiegu ciąży i codziennym życiu maluszków będziemy informować na bieżąco  ....

sobota, 23 maja 2015

STYMULUJEMY SIĘ ... czyli będziemy mądre, silne, zdrowe i odporne ...




Od trzeciego dnia po urodzeniu, nasze szczenięta poddawane są wczesnej stymulacji neurologicznej. To co tak naukowo się nazywa i co od 2 lat stosujemy zgodnie z programem „BIO SENSOR-SUPER DOG” wcześniej stosowaliśmy niejako mimochodem … Wyszło nam to samo z siebie, gdyż jesteśmy z naszymi maluchami 24 h dziennie. Siłą rzeczy bierzemy na ręce,  podtykamy pod cyce, pomagamy znaleźć mamę, ważymy …no i nie możemy  oprzeć się przytulaniu, głaskaniu i mizianiu. I co się okazuje? Realizujemy regularny program wczesnej stymulacji neurologicznej.
Amerykańscy naukowcy dowiedli , że wystawianie kilkudniowych szczeniąt na bodźce inne, niż mają przy mamie, znacząco wpływa na ich rozwój psychofizyczny. 
Niewielki stres, jaki przeżywają, kiedy dotykamy części ich ciała, wpływa pozytywnie na układ hormonalny i nerwowy. Wydzielają się niewielkie dawki adrenaliny, które uodparniają szczeniaczki na sytuacje stresowe w przyszłym dorosłym życiu. 
Maluchy, poddawane wczesnej stymulacji, lepiej się rozwijają, są łatwiejsze w szkoleniu, wykazują stabilniejsze zachowanie w prawdziwych sytuacjach stresowych, jakie spotykają je w dorosłym życiu.
Wczesna stymulacja neurologiczna trwa 14 dni , każdy maluszek poddawany jest bodźcom nie dłużej niż kilka sekund jeden raz dziennie.
Pisałam o tym przy poprzednim miocie, kto nie dotarł do tamtego wpisu może zobaczyć jak to wygląda na podstawie zdjęć które zrobiliśmy przy okazji dzisiejszej, ostatniej sesji.

1.Stymulacja dotykowa między opuszkami palców.

Trzymając szczeniaczka na plecach w jednej dłoni, drugą ręką zaopatrzoną w patyczek do czyszczenia uszu, delikatnie dotykam opuszki palców każdej łapki psa i przestrzeni między opuszkami. 




 2.Unoszenie głowy.
Trzymając szczeniaczka w dłoniach - jedną dłonią obejmuję tułów, drugą podtrzymuję pupę - zmieniam jego pozycję tak by był skierowany głową go góry.  



 3.Opuszczanie głowy
Trzymając szczeniaczka pewnie obiema rękami odwracam go "do góry nogami", tak, by jego głowa skierowana była pionowo w dół.



 4.Pozycja grzbietowa.
Trzymając dalej szczeniaczka obracam go poziomo na plecy, tak, że jego grzbiet spoczywa na moich dłoniach, a nos skierowany jest do góry. 

 5.Stymulacja termiczna.
Kładę szczeniaczka łapkami w dół na  ręcznik, który wcześniej włożyłam na 5 minut do lodówki.


Więcej o wczesnej stymulacji neurologicznej można przeczytać tutaj:  http://coape.pl/wczesna-stymulacja-neurologiczna-szczeniat