Polecany post

Słów kilka o tym co każdy nowy opiekun goldena wiedzieć powinien...

Niestety forma tego bloga nie pozwala na wyszukiwanie czy wyróżnienie niektórych postów, nie pozostaje  nic innego jak zebrać je wszystkie t...

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szczeniaki golden. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szczeniaki golden. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 15 grudnia 2019

Trzeci tydzien życia maluchów


Maluchy zaczynają coraz pewniej chodzić, choć często zdarzają się wywrotki. Są bardziej świadome otaczającego ich świata. Zaczynają się zabawy i siłowanie z rodzeństwem. W trzecim tygodniu życia szczenięta widzą, słyszą i domagają się coraz większej atencji. Fizycznie zaczynają przypominać dorosłe psy, a nie świnki morskie. Zarysowują się coraz większe różnice w charakterach poszczególnych szczeniaków. Ostre jak igiełki zęby mleczne są testowane na różnych przedmiotach, a także na rodzeństwie i matce. W tego typu „walkach” szczenięta dowiadują się jak stopniować siłę ugryzień i co może sprawić ból. Jest to wyjątkowo ważne, ponieważ zadawanie i odczuwanie bólu w okresie szczenięcym będzie warunkować ich zachowanie względem innych zwierząt w przyszłości. Jest to jeden z podstawowych elementów socjalizacji w psiej grupie. Psy pozbawione tego okresu np. poprzez zbyt wczesne przejście do nowego domu, mogą w przyszłości przejawiać tendencje do zbyt mocnego kąsania i niereagowania na piski innych zwierząt.


Szczenięta, testując ostre ząbki, będą gryźć się nawzajem. Jest to zachowanie naturalne i właśnie dzięki niemu uczą się, jak bawić się z innym zwierzęciem, nie robiąc mu krzywdy. Na tym etapie rozwoju psa bardzo ważny pozostaje kontakt z człowiekiem: pieski więc głaszczemy, podnosimy i tulimy. Trzeba robić to delikatnie i dbać o to, aby dostarczać maluchom tylko przyjemnych bodźców. 
Jeśli na tym etapie życia psiaki zostaną pozbawione obecności rodzeństwa i matki, mogą być w przyszłości nadmiernie agresywne i mieć trudności w socjalizacji z innymi zwierzętami. Z kolei brak kontaktu z człowiekiem albo obecność negatywnych bodźców, wywołujących lęk i ból, mogą sprawić, że dorosły pies będzie lękliwy lub niechętny pieszczotom. Robimy wszystko aby nasze maluchy były radosnymi szczęśliwymi szczeniaczkami a w dorosłym życiu stabilnymi psami.



szczeniak golden retriever
Granatowy chłopczyk

szczeniak golden retriever

Fioletowy chłopczyk


Srebrny chłopczyk


Żółta dziewczynka

Różowa dziewczynka




Niebieski chłopczyk

Zielona dziewczynka



Siódemka w komplecie :)








W tym wieku maluszki już zaczynają mieć świadomość potrzeb fizjologicznych. To najlepsza pora na naukę czystości.
Dzięki wrodzonemu instynktowi zaczynają oddalać się od sypialni, aby zachować w niej czystość. Oczywiście w pierwszych dniach pomagamy maluchom trafić do toalety.

W tym miocie dzieciaki są baaardzo bystre i już przed zakończeniem 3 tygodnia bohatersko podejmowały próby i to udane :D


Siusiamy na matę całkiem świadomie :)

A oto i dowód - żółto na białym ;)

sobota, 23 maja 2015

STYMULUJEMY SIĘ ... czyli będziemy mądre, silne, zdrowe i odporne ...




Od trzeciego dnia po urodzeniu, nasze szczenięta poddawane są wczesnej stymulacji neurologicznej. To co tak naukowo się nazywa i co od 2 lat stosujemy zgodnie z programem „BIO SENSOR-SUPER DOG” wcześniej stosowaliśmy niejako mimochodem … Wyszło nam to samo z siebie, gdyż jesteśmy z naszymi maluchami 24 h dziennie. Siłą rzeczy bierzemy na ręce,  podtykamy pod cyce, pomagamy znaleźć mamę, ważymy …no i nie możemy  oprzeć się przytulaniu, głaskaniu i mizianiu. I co się okazuje? Realizujemy regularny program wczesnej stymulacji neurologicznej.
Amerykańscy naukowcy dowiedli , że wystawianie kilkudniowych szczeniąt na bodźce inne, niż mają przy mamie, znacząco wpływa na ich rozwój psychofizyczny. 
Niewielki stres, jaki przeżywają, kiedy dotykamy części ich ciała, wpływa pozytywnie na układ hormonalny i nerwowy. Wydzielają się niewielkie dawki adrenaliny, które uodparniają szczeniaczki na sytuacje stresowe w przyszłym dorosłym życiu. 
Maluchy, poddawane wczesnej stymulacji, lepiej się rozwijają, są łatwiejsze w szkoleniu, wykazują stabilniejsze zachowanie w prawdziwych sytuacjach stresowych, jakie spotykają je w dorosłym życiu.
Wczesna stymulacja neurologiczna trwa 14 dni , każdy maluszek poddawany jest bodźcom nie dłużej niż kilka sekund jeden raz dziennie.
Pisałam o tym przy poprzednim miocie, kto nie dotarł do tamtego wpisu może zobaczyć jak to wygląda na podstawie zdjęć które zrobiliśmy przy okazji dzisiejszej, ostatniej sesji.

1.Stymulacja dotykowa między opuszkami palców.

Trzymając szczeniaczka na plecach w jednej dłoni, drugą ręką zaopatrzoną w patyczek do czyszczenia uszu, delikatnie dotykam opuszki palców każdej łapki psa i przestrzeni między opuszkami. 




 2.Unoszenie głowy.
Trzymając szczeniaczka w dłoniach - jedną dłonią obejmuję tułów, drugą podtrzymuję pupę - zmieniam jego pozycję tak by był skierowany głową go góry.  



 3.Opuszczanie głowy
Trzymając szczeniaczka pewnie obiema rękami odwracam go "do góry nogami", tak, by jego głowa skierowana była pionowo w dół.



 4.Pozycja grzbietowa.
Trzymając dalej szczeniaczka obracam go poziomo na plecy, tak, że jego grzbiet spoczywa na moich dłoniach, a nos skierowany jest do góry. 

 5.Stymulacja termiczna.
Kładę szczeniaczka łapkami w dół na  ręcznik, który wcześniej włożyłam na 5 minut do lodówki.


Więcej o wczesnej stymulacji neurologicznej można przeczytać tutaj:  http://coape.pl/wczesna-stymulacja-neurologiczna-szczeniat


niedziela, 6 lipca 2014

COSTA DE LA LUZ Animals Triumph czyli ZIELONY CHŁOPIEC

Maluszki skończyły dzisiaj 7 tygodni.... jak ten czas leci. Czas rozstań zbliża się wielkimi krokami. Wszystkie maluszki mają już wybrane domy. Pora je przedstawić ...

Zielony chłopiec, w domu będzie nosił imię MARLEY. Mam nadzieję ze ta wybuchowa mieszanka "LUZ"+"MARLEY" nie będzie miała przełożenia na jego podejście do życia ;)

Zielony maluszek trafi do Bartka i Beaty (mojej imienniczki hihi ) do Warszawy. To zaprzyjaźniony dom, rodzina naszych przyjaciół. Przed luzakiem ;) kariera wystawowa - trzymajcie kciuki :)





duże, jedzie i warczy....a to ciekawe :)

no dobra jak już musisz to strzel mi tą fotkę ...

biegnę, już pędzę

pierwsze trzepanko

z uśmiechem wdałem się w wujcia Cruzza


szczeżuja <3

była sobie borówka :)





taaak, zupełny LUZ :)