Polecany post

Słów kilka o tym co każdy nowy opiekun goldena wiedzieć powinien...

Niestety forma tego bloga nie pozwala na wyszukiwanie czy wyróżnienie niektórych postów, nie pozostaje  nic innego jak zebrać je wszystkie t...

niedziela, 3 lutego 2013

PODANO DO STOŁU czyli obiadek i co było dalej....

Brandusie jedzą już 5 stałych posiłków dziennie :) Zaczynamy o 6 rano i kończymy o 22 ... Towarzystwo nie dość że ma wilczy apetyt :) to do tego a cudne, zrównoważone charaktery co widać nawet w sposobie jedzenia. Każdy dostał swoja miseczkę i nie odchodzi od niej póki brzuszek nie będzie najedzony :)




 a chwilę później .... :D Słodkich snów maluszki :)



6 komentarzy:

  1. Niesamowite, poszły spać, a to niespodzianka ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie, że jedzą w osobnych miseczkach :)Już tak wcześnie pojawia się konkurencja o jedzenie. Ponoć nawet takie doświadczenie u hodowcy wspólnej michy może powodować mocniejsze pilnowanie zasobów w przyszłości, ale oczywiście nie jest to regułą :) A Wasze maluchy mają super warunki i swoje miseczki!!! Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :) Przykładamy ogromna wagę do odpowiedniej socjalizacji i wychowania maluchów, żeby przyszli Właściciele mieli jak najmniej problemów :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. hahaha niejadkiem jest zawsze ktoś inny :) Panna Sreberkowa czasami dupki od ziemi nie może oderwać taka jest ciężka :)

      Usuń