Polecany post

Słów kilka o tym co każdy nowy opiekun goldena wiedzieć powinien...

Niestety forma tego bloga nie pozwala na wyszukiwanie czy wyróżnienie niektórych postów, nie pozostaje  nic innego jak zebrać je wszystkie t...

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cruzzo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą cruzzo. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 29 czerwca 2014

NIE TYLKO SZCZENIACZKI .... czyli ALicja i Cruzzo na Pikniku

W niedzielę w niedalekim Grodzisku Mazowieckim odbył się Piknik organizowany przez Straż Zwierząt Powiatu Grodziskiego. Szczeniaczki zostały pod opieką Krzyśka a my pojechaliśmy spotkać się ze znajomymi i ... ale zobaczcie sami :D

plan pikniku


dla zabawy wzięliśmy udział w 2 konkurencjach Piotr i Cruzzo wystartowali w konkurencji UŚMIECH ....





I ZDOBYLI PIERWSZA NAGRODĘ !!! ( a mieli bardzo silną konkurencję - Piotr miał nr startowy 47 i nie był ostatni z chętnych)






komisja sędziowska była bardzo zacna:



ja z Alusią wystartowałyśmy w konkurencji "Ach te USZY" 


i znowu wygrana :D


honorowa rundka wokół ringu :)


 i nasze psiury z wygranymi :)



Piknik był wspaniałą okazją do spotkania ze znajomymi Adamem i Ania oraz ich sunia Labri :)






a  po pikniku poszliśmy się focić ..... 








To był sympatyczny i udany dzień :)

wtorek, 3 czerwca 2014

TRUCIZNA .... czyli robale już nam niestraszne....

Pierwsze odrobaczanie za nami .... tym razem nasz DOKTOREK polecił Flubenol, podobno skuteczny, a jak się też okazało wygodny w użyciu i dość smaczny... Tiaaa smaczny, jak sami zobaczycie nie dla każdego ;) Wiem jedno - wyklarowało się kto jest wszystkożerny a kto będzie smakoszem....

RÓŻOWA dziewczynka poszła na pierwszy ogień. Cmokała i dopominała się o jeszcze.... O ja naiwna myślałam że z pozostałymi maluchami też tak łatwo pójdzie...



z CZERWONYM chłopaczkiem też nie poszło najgorzej....




za to ZIELONY facecik dał mi nieźle popalić .... najpierw odchylał główkę tak że myślałam ze zaraz mu się urwie ....a potem pluł lekarstwem, efekt był taki że więcej było na około niż w buziaku ...


O ja naiwna! Myślałam że gorzej być nie może, a tu ŻÓŁTA pannica całkowicie odmówiła współpracy....
na szczęście po chwili jej przeszło i mogłyśmy dokończyć ...

widzicie uparciucha? NIEBIESKI przyjął strategię NIE OTWORZĘ DZIOBA, MOŻE SIĘ ROZMYŚLĄ ...ale nie z nami te numery :D
nie rozmyśliliśmy się :) ja wszyscy to wszyscy .... swoją porcję dostała też mamusia oraz ciocie i wujkowie :D


środa, 28 maja 2014

ŁASKOTKI, PRZYTULAŃCE I CAŁUSKI czyli wczesna stymulacja neurologiczna naszych maluszków


Wg najnowszych badań naukowych dużą rolę w rozwoju szczeniąt odgrywają pierwsze dni ich życia. Mimo nieporadności i pełnej zależności od matki i rodzeństwa szczenięta są szczególnie podatne i wrażliwe na pewną gamę bodźców - dotykowych, termicznych i ruchowych.

Według Carmen L.Bataglia  „codzienne wyciąganie noworodków między 5 a 10 dniem życia z ich gniazda na czas około 3 minut sprawia, że ich organizmy doznają niewielkiego szoku, polegającego na czasowym obniżeniu temperatury ciała. Ten łagodny stres wystarcza do pobudzenia układu krwionośnego i hormonalnego. Te same zwierzęta poddawane jako dorosłe osobniki, innym próbom, zdecydowanie lepiej wytrzymywały stres niż rodzeństwo z tego samego miotu nie poddane wczesnej stymulacji. Stymulowane dorosłe osobniki potrafiły reagować na stres w sposób zróżnicowany, podczas gdy nie stymulowane wykazywały model reakcji "wszystko albo nic".” (tł. Andrzej Kłosiński)
W książce „Early Neurological Stimulation” tej samej autorki czytamy, że „Pozytywne efekty wczesnej stymulacji zaobserwowano także w innych obszarach funkcjonowania zwierząt. Stymulowane zwierzęta wcześniej osiągały dojrzałość płciową, były znacznie mniej podatne na niektóre infekcje, rzadziej zapadały na niektóre z nowotworów, lepiej znosili długotrwały głód i zimno. Eksperymenty na małych psach i kotach (…) wykazały, że zwierzęta poddane we pierwszych fazach życia ćwiczeniom stymulacyjnym szybciej się rozwijają oraz osiągają lepsze wyniki w rozmaitych próbach zachowania.” (Tł. A. Kłosiński)

Tak więc,  umiarkowany stres — dotyk, pod­no­sze­nie, czy gła­ska­nie, podob­nie jak zmiany tem­pe­ra­tury — ma nie­oce­niony, pozy­tywny wpływ na roz­wój szcze­niąt w tym wcze­snym okre­sie. Metody stymulacji doskonale opi­sa­ne są w arty­kule „Wcze­sna sty­mu­la­cja neu­ro­lo­giczna szcze­niąt”. Sesje takie mają dobry wpływ na roz­wój zarówno fizyczny jak i psy­chiczny mło­dych szczeniąt.

5 ćwiczeń stymulujących,  przeprowadzamy raz dziennie pomiędzy 3 a 16 dniem życia szczeniąt, z każdym z maluszków osobno. Każda ze stymulacji nie trwa dłużej niż 5 sekund.

1.Stymulacja dotykowa 
Trzymam szczenię ułożone na plecach  i delikatnie przez 3-5 sekund patyczkiem do czyszczenia uszu dotykamy opuszki palców każdej łapki szczenięcia i przestrzeni między opuszkami. Dotyk jest bardzo delikatny!


2.Unoszenie głowy.
Trzymamy szczenię w obu dłoniach - jedną obejmujemy tułów, drugą zaś podtrzymujemy zad psa - zmieniamy jego pozycję tak by był skierowany głową go góry.




3.Opuszczanie głowy
Trzymamy szczenię w obu rękach i odwracamy go głową pionowo w dół. 



4.Pozycja grzbietowa.
 Trzymamy szczeniaczka i z pozycji ‘głowa do dołu’ obracamy go poziomo na plecy, grzbiet spoczywa na naszych dłoniach, a nosek i łapki są skierowane ku górze.



5.Stymulacja termiczna.
Kładziemy szczenię na wilgotny ręcznik, który wcześniej schładzamy w  lodówce przez 5 minut.


Powyższe ćwiczenia pozwalają doświadczyć szczeniakowi stymulacji jakie w naturalnych warunkach nie mają miejsca w tak wczesnym okresie życia. Ich zadaniem jest wcześniejsze pobudzenie układu nerwowego, które skutkuje w przyszłości lepszymi osiągnięciami i szybszym rozwojem zwierzęcia. Wczesnorozwojowa neurologiczna stymulacja nie zastępuje rzecz jasna zabaw ze szczeniakami oraz doświadczeń socjalizacji tak z psami jak i z ludźmi. Ćwiczenia wykonujemy tylko raz dziennie. Ściśle przestrzegamy czas ich trwania, pamiętając, że nadmierna stymulacja może przynieść efekt przeciwny do oczekiwanego i poczynić więcej szkód niż korzyści.

Korzyści ze stymulacji
1.Poprawa funkcjonowania naczyń serca
2.Wzmocnienie układu krążenia.
3.Wzmocnienie gruczołów wydzielających adrenalinę.
4.Zwiększona odporność na stres
5.Większa odporność na choroby
.

A teraz ciekawostka.... czy wiecie że już w pierw­szych dniach życia szcze­niak jest w sta­nie wysy­łać pierw­sze sygnały uspo­ka­ja­jące — głów­nie przez zie­wa­nie?  Naj­ła­twiej go zaob­ser­wo­wać, jeżeli oddzie­limy szcze­niaka od reszty miotu i weź­miemy go na ręce. Jest to sytu­acja stre­sowa dla malu­cha a wysy­łany sygnał jest oznaką dys­kom­fortu jaki odczuwa. 




wtorek, 27 maja 2014

PACZAMY.... czyli maluszki otworzyły oczka :)

Rekordzistą jest ZIELONY łobuziak. W poniedziałek (8 dzień życia) już błyskał tymi swoimi cudnymi oczętami. :) Dzisiaj już wszystkie oczęta otwarte. Wprawdzie to szparki dopiero ale radość ogromna :)

Popatrzcie sami w te słodkie oczęta :D

Sesje zdjęciową czas zacząć a tu malucha sen zmorzył :)



ale tu zdjęcie z poniedziałku ... widzicie oczki otwarte?