Polecany post

Słów kilka o tym co każdy nowy opiekun goldena wiedzieć powinien...

Niestety forma tego bloga nie pozwala na wyszukiwanie czy wyróżnienie niektórych postów, nie pozostaje  nic innego jak zebrać je wszystkie t...

niedziela, 26 czerwca 2016

25 to taka urocza cyferka ...

Cześć to My Rozbójnicy i Królewna, babcia mówi że mamy już 25 dni i jesteśmy duże szczeniaczki. Jesteśmy ... dostaliśmy dzisiaj nasze miseczki - każdy w kolorze swojej obróżki - a  Królewna to nawet dostała taką perłową, wszyscy jej zazdrościmy ....


 

Cześć ! To ja NIEBIESKI jak woła babcia ... mmmm pycha jedzonko dostałe , ale i tak musiałem popić mleczkiem mamusi ...Zobaczcie jaka mam czysta miseczkę, nie to co moi bracia brudaski.



Halo Świat! To ja mówię POMARAŃCZEK, jadłem co dali i wcale nie grymasiłem i też mam prawie czysta miseczkę ... haha ale zobaczcie dalej co się będzie działo! Ja! Król miseczki rządzę :D






Dzień dobry ! To ja CZERWONY chlopiec mówie .... mówię że  mi smakuje i ciągle mi mało, jestem najmniejszy a jem prawie więcej niż braciszkowie, ale oni mi ciągle podjadają . Babcia mówi że to łobuziaki ....



Cześć to ja FIOLECIK! Mówię Wam ale to nowe jedzonko jest pycha ...


Cześć! To ja Królewna ! Nie rozumiem dlaczego mam jeść sama przecież królewny mają służbę, a babcia tylko podstawia miseczkę i mówi że karmić mnie nie będzie  ....







Edit: Tu Babcia. No i zrobiło się zamieszanie. Jak już brzuchy były napełnione zaczeły się wędrówki od miseczki do miseczki. 


 Pomarańczek postanowił bronić miseczki do ostatniego ziarenka ....







ale i tak nie ma to jak mleczko mamy




MIĘCHO czyli pierwsze karmienie :)

Maluchy 15 czerwca skończyły 3 tygodnie - jak ten czas leci .... to pora żeby wprowadzić pomalutku coś innego niż mleko mamy ...
Na szczęście żadne z całuśnej 6 nie jest niejadkiem i wcinali aż sie uszy trześly - i to nie w przenośni ale całkiem dosłownie :)

NIEBIESKI kawaler poszedł na pierwszy ogień - nie wybrzydzał :D



I Pan SŁONECZKO czyli ŻÓŁTY chłopaczek








POMARAŃCZEK na apetyt nie narzeka :)




FIOLETOWY chłopaczek tak zajadał ze aż się łapki rozjechały

 
 











 i na koniec chłopaczków  największy łakomczuch <3



  



do ostatniego ziarenka ...

I na koniec RÓŻOWA panienka która nie mogła się opędzić od konkurencji :)

sobota, 25 czerwca 2016

REWOLUCJA czyli nasze NOWE miejsce do życia

W poprzednim poście zasygnalizowałam że w naszym życiu zachodzą rewolucyjne zmiany ...

Pora uchylić rąbka tajemnicy ...

ludzie maja różne priorytety - dla jednych to rodzina i dzieci, dla innych podróże....
naszym priorytetem od kilku już lat sa psy ...
dlatego też w ostatnich miesiącach podjęliśmy decyzję o poszukaniu naszego nowego miejsca do życia ... poszukiwania nie trwały wbrew pozorom długo ...

Nasze wygodne 140 m2 prawie w centrum miasta zamieniliśmy na 2 pokoiki z kuchenką prawie w samym centrum ... tyle że puszczy Bolimowskiej :) Psiaki dostały 2,5 h na własność + okoliczne pola i lasy :)

Przyznam że ostatnie 2 tygodnie były dla nas mega ciężkie, ale udało się i mieszkamy już na "nowym" Wprawdzie w warunkach polowych (brak zasięgu, ciepłej wody i chwilami prądu) ale radość i optymizm nas ne opuszcza ..

ostatnie sekundy w starym domu .... cały dom już pusty zostały tylko maluszki ....
a to filmik już z nowego domu :)

i "wybieg" dla psiaków :)



Mamy pełne ręce roboty, więc wybaczcie nam za brak wpisów i informacje przekazywane z poślizgiem ...postaramy się poprawić :)

wtorek, 21 czerwca 2016

Mamy już 2 tygodnie ...

Kochani w naszym życiu dokonała się prawdziwa rewolucja, pisze tego posta z dwutygodniowej perspektywy - miło jest wrócić do czasów kiedy szkraby były takie maleńkie i bezradne ....

ale ale ... o rewolucji w następnym poście, teraz zobaczcie jak świętowaliśmy 2 tydzień życia ...