Polecany post

Słów kilka o tym co każdy nowy opiekun goldena wiedzieć powinien...

Niestety forma tego bloga nie pozwala na wyszukiwanie czy wyróżnienie niektórych postów, nie pozostaje  nic innego jak zebrać je wszystkie t...

środa, 4 lipca 2018

Kontrolna wizyta u Pani Dr Kasi


Wczoraj tak jak przed poprzednim porodem odwiedziliśmy Panią Kasię - naszą a raczej Kokuni Panią położnik :) Zrobiliśmy kontrolne USG, Koka została zważona (wow - 41 kg ) obmacana i wymiziana za wszystkie czasy. Pani Doktor na USG widziała 6 maluszków, ciekawe czy ta diagnoza będzie trafna. Znowu się martwię bo maluszki to nie maluszki a wielkoludy (wg. Pani Kasi i parametrów USG) i może być problem przy porodzie, ale Kokunia do drobinek nie należy i myślę ze tym razem sobie poradzi.  Teraz czuje ze czas porodu zbliża się naprawdę nieuchronnie.

Koka jak zwykle zrobiła furorę w poczekalni, wywaliła się brzucholem do góry i czekała na mizianki, a tam maluchy fikają koziołki tak mocno że widać jak się skóra podnosi.


To zdjećie sprzed kilku dni , teraz jest jeszcze grubsza :D



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz