Pierwszy ...zawsze pierwszy. Pierwszy dał nogę poza kojczyk. Pierwszy zaczął przychodzić na wołanie. Trochę łobuz trochę słodziak ... zobaczymy co z niego wyrośnie.
Widzicie to zawadiackie spojrzenie? Oj będzie z niego ziółko jak trochę podrośnie ...
Niech nie zwiedzie Was ta mina niewiniątka ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz