Polecany post

Słów kilka o tym co każdy nowy opiekun goldena wiedzieć powinien...

Niestety forma tego bloga nie pozwala na wyszukiwanie czy wyróżnienie niektórych postów, nie pozostaje  nic innego jak zebrać je wszystkie t...

wtorek, 29 stycznia 2013

ROBALE nam już niestraszne...

Maluszki po skończeniu 3 tygodnia są u nas odrobaczane ... tak było i tym razem. Cała operacja ani do najmilszych ani do łatwych nie należy, bo nasze Państwo Doktorostwo upiera się przy  zastosowaniu konkretnego środka, a nie pysznego malinowego syropu ....
Akcję ROBAL podzieliliśmy na 2 etapy - i nie wiem który był trudniejszy ... pierwszy etap polegał na precyzyjnym odmierzeniu środka i rozpuszczeniu go w konkretnej ilości wody ... no a później przygotowaną miksturę trzeba było zaaplikować. W większości przypadków współpraca układała się dobrze, nawet bardzo dobrze ... zresztą zobaczcie sami :)



jęzorek w rureczkę i plujemy :)

na naszą CZERWONĄ panienkę zawsze można liczyć...

przy okazji obejrzeliśmy migdałki :D

po kropelce na jęzorek żeby niunia się nie zakrztusiła...

NIEBIESKA dziewczynka też pięknie współpracowała....




i otwieramy szerooooko buziaka :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz