żyjemy! to już sukces ... i oczy nam się kleją ... tylko trochę :)
Dla przypomnienia - pierwsze 2 tygodnie życia spędzam przytulona do kojczyka i pilnuję czy aby na pewno jest w porządku, snu mało odpowiedzialności ocean :)
Od dnia urodzenia ważymy maluszki 2-3 razy dziennie, musimy mieć pewność że wszystkie przybierają na wadze.
Dzisiaj pokażemy Wam wyniki tego ważenia :)
Na pierwszy ogień poszedł Fiolecik , zważenie takiego energicznego maluszka wcale nie jest łatwe ...
Jak widzicie dysproporcje są ogromne, ale my czekamy aż maluszek się uspokoi, wtedy waga jest wiarygodna.
Pa Granatek zdecydowanie mniej się kręcił i ważenie poszło zdecydowanie szybciej
Pan POMARAŃCZEK bardzo głosował na wadze, chyba to nie jest jego ulubione zajęcie ....2
Zielono mi :) czyli facecik z zieloną obrózką też się zważył u był bardzo grzeczniutki :)
Wszystkich pobiła jednak królewna która tak się zmęczyła wierceniem na wadze że aż w końcu - usnęła
a tak kończymy dzisiejszy dzień
❤❤❤
OdpowiedzUsuń