Nie ma szczęśliwego psa bez zabawy. Nie ma zabawy bez zabawek :) Ten post powstał z myślą o kompletowaniu wyprawki przez opiekunów. Zanim zaczniecie zakupy, warto podzielić zabawki dla psiaka na dwie kategorie: do gryzienia i węszenia oraz do zabawy z człowiekiem. Te pierwsze zaspokoją potrzebę gryzienia u naszego szczeniaka, pomogą mu uporać się z wymianą zębów oraz przydadzą się w czasie treningu samotności. Absolutnie niezbędnym jest tutaj KONG. Jako formę wyciszenia po aktywności warto zaproponować psu także matę węchową lub matę do wylizywania typu licki mat.
Piłka – KULA SMAKULA zachęca psa do aktywnego poszukiwania smakołyków. Zabawa pobudza wszystkie zmysły, ćwiczy intelekt, rozwija instynkty łowcy i eksploratora. Do kuli wkładamy smakołyki/karmę. Zadaniem psa jest takie manewrowanie kulą by wydostać z niej smakołyki. Kula smakula jest także doskonałym narzędziem do karmienia psów bardzo łakomych.
MATA WĘCHOWA:
Wzmacnia samodzielność psa – pies korzystający z maty węchowej musi samodzielnie odnaleźć ukrytą porcję karmy / smakołyki a wiec rozwiązać postawiony przed nim problem. Dzięki temu buduje swoje poczucie własnej wartości.
Wycisza, rozładowuje nadmiar energii – węszenie to zajęcie, które jest dla psa niezwykle angażujące. Behawioryści ustalili ze 15 minut pracy węchowej jest równoważne długiemu spacerowi więc po zabawie z matą Twój pies będzie równie zmęczony jak po długim spacerze.
Uatrakcyjnia posiłki – dzięki samodzielnemu zdobyciu pożywienia, idealne rozwiązanie dla niejadków i łasuchów którzy jedzą łapczywie
Ćwiczy zmysłu węchu – pies żyjący w domu nie ma zbyt wielu okazji, by wykorzystywać swój podstawowy zmysł. . Mata węchowa, dzięki umieszczania różnego rodzaju i różnej ilości nagród pozwala na stymulację tego zmysłu.
Każdy z naszych szczeniaczków otrzyma matę w wyprawce :)
KONG nadaje się świetnie by zwalczyć nudę, gdy zabawka zostanie wypełniona różnego rodzaju smakołykami na przykład serkiem topionym, pasztetem czy twarożkiem. Dla większego wyzwania konga można zamrażać.
Uzupełnieniem wyprawki będą piłki i zabawki szmaciane. Idealnym wyborem będą zabawki marki KONG. Tak wyglądały moje ostatnie zakupy dla Buby.
Drugi tym zabawek to zabawki do wspólnej zabawy z nami! Wybór takich zabawek na rynku jest olbrzymi, podpowiemy Wam jednak, jak wybrać te odpowiednie. I znowu – zabawki, którymi bawimy się wspólnie powinny być dopasowane rozmiarem i ciężarem do naszego psa. Dobrze sprawdzą się wszystkie długie szarpaki, które zminimalizują ryzyko gryzienia nas po rękach. Także ażurowe piłki i zabawki takie jak puller, sprawdzą się świetnie podczas wspólnej zabawy. Jeśli chcemy bawić się z naszym psem w aportowanie, lepiej zdecydować się na dobraną rozmiarem piłkę na sznurku – aby zminimalizować ryzyko zadławienia się piłką. Unikajmy także piłek tenisowych, których powierzchnia w kontakcie z ziemią czy piaskiem, działa jak papier ścierny na psie ząbki. Do treningów i nagradzania naszego szczeniaka podczas spacerów, warto zaopatrzyć się w dwie identyczne zabawki i bawić się nimi na zmianę. Dzięki tej metodzie psiak uczy się wspólnej zabawy i chętniej będzie przynosił i oddawał nam zabawkę w czasie aportowania.
SZARPAKI (ja lubię szczególnie te z owcy i amortyzatorem na długiej rączce )
Zabawa szarpakiem szczególnie mocno wzmacnia więź psiaka z opiekunem. Pokazujemy psu, że jesteśmy ciekawsi od otoczenia. Pozwalając psu na wygraną korzystnie wpływamy na jego pewność siebie i zaspokajamy część codziennych potrzeb psa związanych z instynktem łowieckim.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz